Samochody "po przejściach"

Niepisanym prawem wolnego rynku jest to,że sprzedający chce sprzedać jak najdrożej, a kupujący kupić jak najtaniej.

Nie jest to prawda tajemna.

Jednak warto zdawać sobie sprawę z tego, że niektórzy, by uzyskać największą kwotę ze sprzedaży danego samochodu są w stanie uciec się do czynów, które nie są zgodne z literą prawa.

Dlatego zawierając umowę kupna-sprzedaży, której przedmiotem jest samochód warto być uważnym i nie być naiwnym, bowiem to my możemy finalnie ponieść odpowiedzialność za nasze niedbalstwo.

Niektórzy sprzedawcy chcąc sprzedać jakiś samochód zatajają przez klientem (kupującym samochód) pewne dość istotne informacje.

Dość częstym przypadkiem jest to, że sprzedawca chce zbyć samochód, który pochodzi z powodzi, to znaczy, że został zalany podczas powodzi,a następnie osuszony.

Sprzedawca oczywiście nie informuje o tym stanie faktycznym, bowiem rozsądnie myślący człowiek takiego samochodu nie kupiłby bowiem z kupnem wiązać by się mogły liczne problemy.